sobota, 6 czerwca 2015

Rozdział 34

*Ross*

Nie mieliśmy wyboru musieliśmy na pisać te pięć piosenek. Ja jak ja, ale Rocky i Riker to praktycznie oprócz pisania piosenek nic innego nie robili, przez co wyglądali jak trupy.

- Idźcie odpocząć, bo dziewczyny nie dadzą wam spokoju, jak zobaczą w jakim jesteście stanie! - powiedziałem

- Tylko to skończymy! - powiedział Riker

- Ile napisaliście? - zapytałem

- Kończymy piątą...- powiedział Rocky

- I od razu jak skończycie...- nie dane mi było skończyć

- Idziecie spać! Wyglądacie strasznie! - powiedziała Rydel,wchodząc do pokoju

- No dobra, dobra...! - powiedział Riker


*Laura*

- Jak to będzie z tą trasą? - zapytałam Rydel

- Nie wiem, pomożesz mi prawda?

- I ja i Vanessa, i Alex!

- Co ja bym bez was zrobiła?

- A nie wiem!

- To jak wybrałaś już imię? - zapytała Van, wchodząc do salonu z Alex

- Ładnie będzie Alice, co wy na to?

- Ślicznie! - przyznałyśmy wszystkie

- Idę zobaczyć co tam u Rockiego i Rikera! - powiedziała Rydel i poszła

- Ech...jeszcze im z tą trasą wyjechali! - westchnęła Alex

- Co nie? - powiedziała Van

- Rydel jest dopiero w piątym miesiącu, trasa trochę im zajmie...no ale...-powiedziałam 

- Jak mus to mus...! - skwitowały dziewczyny


*Narrator*

Kilka tygodni później R5 szalało na scenach różnych państw, miast itd. Trasa zajęła im trzy miesiące, wielkimi krokami zbliżało się dla Rydel rozwiązanie. Rocky i Alex mieli zamiar wziąć ślub. A losy zespołu pozostawały nieznane...

1 komentarz: